Borgia
Przewodniczący Konwentu
Dołączył: 07 Wrz 2016
Posty: 8
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Mężczyzna
|
 Wysłany: Śro 22:07, 21 Wrz 2016 Temat postu: Konserwatyzm, religia i historia. |
|
|
Czy konserwatyzm, a ściślej przekonania religijne na których jest on ufundowany zawsze stanowiły jedyną przeszkodę dla "postępu"? Jak oceniać rolę religii i konserwatyzmu w historii?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Artur Forner
Kanclerz Stowarzyszenia
Dołączył: 07 Wrz 2016
Posty: 74
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Zabór austriacki
Płeć: Mężczyzna
|
| Wysłany: Nie 11:32, 25 Wrz 2016 Temat postu: |
|
|
Nie wiem, czy dobrze pojąłem istotę tematu. Czym jest tutaj "religia", czym "konserwatyzm", a czym "postęp"? Czy religię traktujesz tutaj abstrakcyjnie, jako wiarę w siły wyższe, czy mówisz o silnej (katolickiej) relacji z Bogiem i Kościołem? Czy "konserwatyzm" odnosisz tutaj również do tradycjonalizmu, czy masz na myśli jakieś konkretne idee konserwatywne (jak sądzę traktujesz to słowo bardziej generalnie, jako że inaczej chyba nie miało by sensu w kontekście tematu). I słowo najważniejsze, "postęp". O co dokładnie chodzi? O idee rewolucyjne i bezpośrednio zeń pochodzące komunizmy i faszyzmy, a zatem o "postęp", jak zwał tak zwał, w odniesieniu do ekonomii i polityki? Czy w odniesieniu do obyczajowości? Czy przekonań religijnych i postępu należałoby dopatrywać się już w czasach Lutra?
Ogólnie prosiłbym Cię o sprecyzowanie, w czym tkwi sedno tematu, który chcesz poruszyć.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
